Niestety nigdy nie miałem okazji jechać wozem z silnikiem widlastym, ale muszę przyznać, że łatwość z jaką silnik na obroty i praktyczny brak turbodziury (możę to akurat nic nadzwyczajnego w dzisiejszych silnikach, znam te sprzed 10 lat, gdzie dziura była odczuwalna całkiem mocno) sprawiają, że jazd...