Witam!
Od roku czasu chyba doskwiera mi opisywane już zjawisko migania kontrolki świec żarowych po odpaleniu auta.
Oczywiście odpala bez problemu a kontrolka miga nawet jak silnik ciepły ale wtedy musi dłużej pokręcić.
Świece sprawdzane - niby wszystko oki. Może to ponoć być także "zasługa" sterownika świec ale..
No właśnie.. przeszukałem fora jakie tylko się dało i bodajże na forum mazdy podobny objaw kolega opisywał jako objaw padającego zaworu EGR.
Zastanawiam się czy coś w tym nie jest bo u mnie po przeczyszczeniu tegoż zaworu miganie ustało na jakiś czas. Ponoć zawór mój już lichutki..
za jakiś czas znów zaczęło migać ale po kolejnej naprawie znów przypadkowo poczyścili zawór bo były błędy.
W mazdzie ponoć jak zawór się nie domyka przed odpaleniem całkowicie to kontrolka świec żarowych migała.
Jak myślicie, czy może też tak być we włoszczyźnie?